W internecie można znaleźć różne informacje na temat tego czy instalacje fotowoltaiczne są bezpieczne czy nie. Część z tych informacji jest prawdą, inne nie końca mają odzwierciedlenie w rzeczywistości, a niektóre zostały wyolbrzymione i utrwalają błędne przekonania, stanowiąc próbę zniechęcenia do instalowania przydomowej elektrowni słonecznej. Czy faktycznie jest się czego bać? Sprawdzamy i obalamy 3 krzywdzące, powszechnie powtarzane mity.
Dla zdecydowanej większości właścicieli domów, instalacje fotowoltaiczne nie powinny stanowić powodu do obaw o bezpieczeństwo. Panele fotowoltaiczne są zasadniczo kolejnym urządzeniem elektrycznym i powinny być traktowane podobnie jak lodówki czy klimatyzatory, jeśli chodzi o potencjalne zagrożenie, wynikające z ich użytkowania. Podobnie jak kuchenka mikrofalowa, toster, oświetlenie lub inne powszechne urządzenia spotykane w domach urządzenia elektryczne, panele fotowoltaiczne wykorzystują przepływający prąd. Ponieważ energia elektryczna jest generowana i przepływa przez przewody wokół paneli i do domu, czasami mogą wystąpić problemy. Dwa najczęstsze, związane z bezpieczeństwem instalacji fotowoltaicznych, to przepięcia elektryczne i pożary, czyli potencjalne zagrożenia typowe dla wszystkich innych systemów elektrycznych.
Mit 1: Przepięcia w przypadku instalacji fotowoltaicznych są groźne
Przepięcia w domach podłączonych do sieci elektrycznej nie są rzadkością, przy czym większość instalacji jest projektowana tak, aby zapobiec ewentualnym, wynikającym z tego powodu uszkodzeniom. Te same zasady obowiązują jeśli chodzi o instalacje fotowoltaiczne. Muszą być one zaprojektowane przez osoby z odpowiednią wiedzą techniczną, znającą i stosującą wymagania normowe oraz branżowe wytyczne. Projekt instalacji musi uwzględniać kwestie bezpieczeństwa ludzi i mienia i obejmować odpowiednie zabezpieczenia, w tym przeciwprzepięciowe czy chroniące przed porażeniem.
Mit 2: Instalacje fotowoltaiczne są łatwopalne
Prawidłowo zainstalowane panele słoneczne nie spowodują pożarów, co poparte zostało m.in. brytyjskimi badaniami z 2017 r. Wykazano wówczas, że zaledwie 0,007% wszystkich szkód pożarowych zostało wywołanych przez instalacje PV. Aby jeszcze lepiej zobrazować znikomość skali tego zjawiska, na średnio 33 pożary wywołane instalacjami PV, przypada około 11 000 wyjazdów straży pożarnej do pożarów powodowanych przez płonące choinki bożonarodzeniowe. Nieliczne pożary instalacji PV w 9%* przypadkach wynikają z wad projektowych, a w 17% ich powodem jest niska jakość urządzeń. Najczęściej jednak (18% przypadków) pożary są skutkiem błędów przy montażu. Dlatego tak ważny jest wybór doświadczonych instalatorów. W tych ekstremalnie rzadkich przypadkach, gdy panele fotowoltaiczne spowodują pożar lub zostaną uszkodzone przez pożar, który wybuchł w domu, istnieje duża szansa, że gwarancja lub ubezpieczenie domu pokryje wszelkie poniesione z tego tytułu szkody.
Mit 3: instalacje fotowoltaiczne są toksyczne
Sposób działania paneli fotowoltaicznych jest całkowicie bezpieczny i nie wytwarza żadnych niebezpiecznych ani toksycznych oparów, gazów ani odpadów. Jedynym produktem ubocznym domowego systemu energii słonecznej jest tania, czysta energia elektryczna.
*Według badania TÜV Rheinland – Fraunhofer z 2015 r.